Witam! W dzisiejszej odsłonie pragnę przedstawić Wam już trzeci post z igrzyskowej serii :') Mam nadzieję, że i ten się spodoba! Tak jak poprzednio, pomysłodawcą postów jest strona Moje serce staje w Pierścieniu Ognia, zapraszam :) Linki do reszty na dole!
Zacznijmy od tego, o czym ten film opowiada - czyli w skrócie o losach Katniss i Peety, dwójki nastolatków, którzy zostają zmuszeni do bratobójczej walki o przetrwanie. Z 24 zawodników zwycięzca będzie tylko jeden. Kto nim zostanie? Czy nasi bohaterowie skłonni są poświęcić wszystko, co kochali, by przeżyć? Odsyłam do filmu, a przede wszystkim, książki :')
Według mnie jest to całkiem wierna ekranizacja. Powieść Suzanne Collins bardzo dobrze została przeniesiona na wielki ekran, a postacie wręcz wybitnie odwzorowane. Fabuła w większości zgadza się z książką, lecz tutaj nie mam sobie odrąbać ręki - czytałem to naprawdę dawno :/ Akcja filmu jest dosyć wartka, choć po wielokrotnym oglądaniu może nieco nudzić i wydawać się lekko ospała. Mimo wszystko to jedna z najlepszych ekranizacji, jakie miałem przyjemność oglądać :') Ustępuje miejsca chyba tylko Władcy Pierścieni i Harry'emu :>
W tej części poznajemy także naszych ulubionych bohaterów, w tym Finnicka ^^ i Johanne. Nie wiem jak Wy, ale chętnie przeczytałbym książkę, w której Finnick byłby głównym bohaterem (i najlepiej narratorem) :').
Pod względem montażu wydaje mi się, że film także wypada nieźle -choć raczej budżet pierwszej części był lekko ograniczony, wyszło to bardzo dobrze. Muzyka także grała tutaj dużą rolę, jednak nie tak jak w pozostałych częściach ("Kosogłos" to pod tym, jak i każdym inny względem, mój faworyt :3).
Podsumowując, film ten jest dobrą ekranizacją i polecam go każdemu, kogo choć trochę zainteresowała historia Katniss i Peety :') Mimo iż są gusta i guściki, mam nadzieję, że nie zawiedziecie się nas "Igrzyskach Śmierci"!
Natasza - Tajemnice słów
Marta - Biblioteka Marzeń
Zapraszam także do Mileny - TheMilqaa, która niestety musiała zrezygnować z udziału!
Zgodnie z Dz.U. 1994 nr 24 poz. 83 Ustawa z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych niniejszym zabraniam kopiowania oraz rozpowszechniania moich tekstów. Jeśli chcesz w jakiś sposób wykorzystać moją pracę, zapytaj. Za naruszenie praw autorskich kodeks przewiduje kary grzywny i/lub pozbawienia wolności do lat 2.
Zarówno książka jak i film dopiero przede mną :)
OdpowiedzUsuńNa wszystko przyjdzie czas :D
UsuńHmm w moim odczuciu Igrzyska wypadają lepiej jako film. Jest kolorowy, da się go oglądać - książka bardzo mnie irytowała XD Ale cóż będę pisać więcej, skoro u siebie się już na ten temat kiedyś wyżyłam :d
OdpowiedzUsuńJak dla mnie książka ma dużo lepszy klimat ^^
UsuńCzytałam i oglądałam "Igrzyska śmierci" i szczerze mówiąc, zapamiętałam bardziej film. Choć faktycznie, ma swój ospały klimat, to jednak przy filmie bawiłam się lepiej niż przy książce.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Book Prisoner! :)
Coś w tym jest :')
UsuńNa tych filmach nie można się zawieść :)
OdpowiedzUsuńA przynajmniej to ciężkie :D
UsuńFinnick! <3
OdpowiedzUsuńTo jeden z powodów, przez które kocham tą część! xD
A Sam zagrał go po mistrzowsku! <33
Bardzo mi się podobała ta część i jest ona bardzo dobrą ekranizacją. :)
Pozdrowionka! xD
recenzjeklaudii.blogspot.com
Sam ogólnie, według mnie, jest bardzo dobrym aktorem :')
UsuńUwielbiam całą serię książkową, ale nie widziałam jeszcze wszystkich części filmów, więc wypadałoby nadrobić zaległości. :)
OdpowiedzUsuńWypadałoby :D
Usuń