PRZYBYŁEM, ZOBACZYŁEM, ZAKUPIŁEM, CZYLI HISTORIA DZISIEJSZEGO POPOŁUDNIA
Jak zapewne wiecie, od poniedziałku w biedronce miały być dostępne książki. Znając tę w moim mieście, poszedłem zobaczyć już dzisiaj. I co się okazało? Że została tylko jedna, na którą polowałem. Jaka to książka? "Nocna zmiana" Kinga! Muszę dać temu autorowi jeszcze jedną szansę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz